Recent Posts

Archives

Topics

Flash mob w reklamie

Flash Moby, gdyby tak sparafrazować teoretyczną ciocię Wikipedię, to sztucznie wywołane zgromadzenie nieznanych sobie osób, które spotykają się w miejscu publicznym, by przeprowadzić krótkotrwałe wydarzenie. „Błyskawiczny tłum”, bo takim mianem można określić to zjawisko, początkowo miało służyć przyjemności i radości osób biorących w nim udział oraz obserwatorów. Nie taki jednak marketingowiec głupi, co by takiej szansy nie zauważył i bezczelnie nie wykorzystał. 😉

Oczywiście użycie flash mobów do celów reklamowych zaprzecza ideologi samego zjawiska. W oryginale o miejscu i planowanym działaniu uczestnicy są informowani za pomocą Internetu, a także drogą sms-ową. Bez wcześniejszego spotkania, bez żadnych prób – spontaniczne działanie, wyzwalające potężne pokłady endorfin. Wyjątkiem były wydarzenia taneczne, które niestety nie mogłyby się udać, gdyby nie wcześniejsza nauka kroków. 

Pierwsze flash moby narodziły się w Nowym Jorku i stamtąd rozprzestrzeniły się na resztę świata. Za pierwszą akcję uważa się zgromadzenie w sklepie Macy’s i dopytywanie się sprzedawców o dywanik miłości dla komuny. Inną spektakularną i pomysłową akcją było oddawanie ukłonów wielkiemu, pluszowemu dinozaurowi w sklepie z zabawkami. Jedną z ciekawszych akcji była bitwa na poduszki zorganizowana na poduszki, która jest systematycznie powtarzana każdego roku:

Bitwa na poduszki w Toronto

Stowarzyszenia zajmujące się organizacją „błyskawicznego tłumu” to Global Flash Mob Committee Mob Project działający w Nowym Jorku, SydMob z Sydney, Fmob z Rosji. Polskim reprezentantem jest potężny Warszawski Front Abstrakcyjny.

Przejdźmy jednak do reklamy i tego, jak to źli marketingowcy zniszczyli idee flash moba. Nie należy być jednak tak krytycznym i pomyśleć o tym w ten sposób, że zamiast nudnych reklam proszków do prania można obejrzeć radosne i niekiedy inspirujące filmiki. Przekaz nie jest tak nachalny, jak w przypadku klasycznych form reklamy.  Jest to nie tylko doskonały pomysł na to jak wypromować dany produkt, ale przede wszystkim na poprawienie wizerunku marki. Dobrze zorganizowany flash mob ma na czole wypisany SUKCES. Zresztą obejrzyjcie sami:

  • Flash mob Coca-Coli, w którym ludzie… są napojem i przelewają się z butelki do szklanki. Trening nie był potrzebny –Coca-Cola Flash Mob
  • Reklama lubi kontrowersje, a tych tu na pewno nie brakuje – Flash Mob – No Pants

Przyjrzyjmy flash mobom  organizowanym przez T-Mobile. Ta firma szczególnie doceniła ten rodzaj reklamy. Zresztą nie ma się czemu dziwić – liczba odsłon liczona w milionach, zachęca do podejmowania nowych wyzwań.

I choć wiele osób twierdzi, że karygodnym jest takie postępowanie z tak zacną ideą jaką jest flash mob, to ja jednak nie byłabym taka surowa.  Co z tego, że to reklama, skoro (założę się, że tak) wywołała uśmiech na twarzy każdego widza.

 

 

Leave a Reply