Recent Posts

Archives

Topics

Marketing wirusowy – czym właściwie jest?

Współczesna reklama dosłownie zaskakuje nas na każdym kroku, a marketingowcy prześcigają się w coraz to bardziej kreatywnych pomysłach, gdzie by tu ją jeszcze”wcisnąć”. Wkroczyła już chyba we wszystkie dziedziny naszego życia – opanowała wszelkie media – telewizję, radio, internet – przestrzeń życia publicznego (chociażby przestrzeń miejską), jak i prywatnego (reklamy na poczcie elektronicznej czy ulotki wychodzące razem z wypłacanymi pieniędzi z bankomatu). Ciężko więc wymyślić taki przekaz reklamowy, który czymkolwiek zaskoczyłby odbiorców. Czy marketing wirusowy ma taką szansę?

 

Z pewnością tak. Bo za pomocą marketingu wirusowego możemy zrobić prawie wszystko, a ogranicza nas jedynie własna fantazja. Odpowiednio dobrana, przemyślana, pomysłowa i oryginalna kampania marketingu wirusowego może osiągnąc sukces, jakiego nawet sobie nie wyobrażaliśmy, „zarażając” po drodze ogromną ilość użytkowników. Co najważniejsze – marketing wirusowy nie wymaga dużego budżetu. Mając naprawdę dobry koncept możemy wcale nie być gorsi od gigantycznych korporacji, wydających miliony na billlboardy i reklamy telewizyjne, często nudząc i nie wzbudzając emocji. Jednak kampania za pomocą marketingu wirusowego sama się nie obroni – i musi mieć to „coś”, aby nie popaść w banał i zapomnienie.

A o to łatwo – źle wykorzystując jej ideę lub w ogóle błędnie ją interpretując lub nie rozumiejąc nawet, jakie formy są marketingiem wirusowym, a które już do niego nie należą. Już sama nazwa daje nam wskazówkę, z czym mamy do czynienia – marketing wirusowy, z ang. buzz marketing, viral marketing, działa na zasadzie rozprzestrzenia się przekazu niczym wirusa z tą różnicą, że ludzie rozprzestrzeniają go dobrowolnie, „z ręki do ręki”, chętnie dzieląc się tym, co uznali za godne polecenia.

Głównym terenem rozprzestrzenianych treści za pomocą marketingu wirusowego jest właśnie Internet, w czym tkwi jeden z największych atutów tego typu marketingu – niskie koszty. Ze względu na globalizację i powszechność użytku najpopularniejszych kanałów komunikacyjnych, t.j. chociażby YouTube, dowolny filmik promocyjny można przesłać błyskawicznie dowolnej liczie użytkowników. A ci mogą go podać dalej. I jeszcze dalej. A na efekty wcale nie musimy długo czekać.

Leave a Reply